"Powinniśmy zrozumieć, że Bóg, choć nie spełnia naszych życzeń, daje nam to, co potrzebne dla naszego zbawienia. Gdy jesteś chory, zdarza się, że prosisz doktora o łyk chłodnej wody. Jeśli ma to się przyczynić do poprawy twego zdrowia, wówczas lekarz może dać ci jej nieco. Lecz jeśli chłodna woda miałaby ci zaszkodzić, doktor odmówi twojej prośbie. A przecież dobrze ją słyszał. W podobny sposób, jeśli prosisz Boga o łaskę i jeśli jest to dla ciebie dobre, Bóg niechybnie cię wysłucha. Lecz jeśli dar, o który prosisz, nie przysłuży się twemu dobru, Boski Lekarz nie przystanie na twoje życzenia. Lecz możesz być pewien, że słyszy twoje modły. Jeśli wyznasz Bogu swoją chorobę, pozwól Mu zaaplikować odpowiednie lekarstwo. Trzymaj się mocno miłości - bo będzie musiał użyć skalpela i ognia. Co będzie, jeśli zaczniesz krzyczeć, a twoje krzyki nie uwolnią cię od skalpela, ognia i udręki, bo to On będzie wiedział, jak daleko postąpiło zepsucie. Będziesz pragnął, by choćby w tej chwili cofnął swe ręce, gdy On będzie jedynie badał wielkość wrzodu. On wie, jak daleko się posunąć. Nie zważa na twoje chęci, lecz twe uzdrowienie. Stąd bądźcie pewni, bracia, że prawdą jest, co mówi Apostoł: „O co prosić mamy, jak potrzeba, nie wiemy; ale sam Duch prosi za nami wzdychaniem niewymownym. I wedle Boga wstawia się za świętymi" (por. Rz 8, 26-27). Czyż nie co innego znaczą słowa „Duch wstawia się za świętymi", jeśli nie miłość, którą On wlał w ciebie w Duchu Świętym? Dlatego ten sam Apostoł powiada: „Miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam został dany" (por. Rz 5, 5). Oto miłość, która wzdycha, miłość, która błaga - czy mógłby na nią pozostać głuchy Ten, który ją dał? Usuńcie się na bok, niech błaga miłość, a Bóg ją usłyszy. Nie spełnia się to, czego wy chcecie, lecz to, co właściwe. Dlatego św. Jan powiada: „o cokolwiek poprosimy, otrzymamy od Niego" (por. 1 J 3, 22). Chcę tu zaraz dodać: „dla naszego zbawienia". Jeśli zrozumiecie to, kwestia jest rozwiązana. Jeśli nie rozumiecie, pojawia się problem, wielki problem czyniący was oskarżycielami świętego Pawła. Powtórzę: „O cokolwiek prosimy, otrzymamy od Niego, bo przykazania Jego chowamy, i to czynimy, co podoba się przed obliczem Jego" (por. 1 J 3, 22-23).
Św. Augustyn
Kazania na podstawie Pierwszego Listu świętego Jana 6, 8.
0 komentarze:
Prześlij komentarz