O. Joachim Badeni OP (III)






- Cy kult miłosierdzia Bożego jest znakiem zbliżającego się końca świata?

- Wydaje mi się, że tak. Można sobie wyobrazić, że jest to ostatnia próba. Święta Faustyna, siostrzyczka z drugiego chóru, gruźliczka, niezbyt biegła w pisaniu, jest narzędziem w rękach Boga. Krzewi kult miłosierdzia, który cieszy się wielkim powodzeniem. Do krakowskiego sanktuarium w Łagiewnikach od lt przybywają tłumy. Ale czy miłosierdzie zwycięży nad złem? Chyba nie. Dlatego przyjdzie czas na sprawiedliwość. Miłosierdzie ma nas przygotować, jak pisze święta siostra Faustyna, na drugie przyjście Chrystusa. Aktem wolnej woli człowiek może poddać się Bożemu miłosierdziu. Ale ilu ludzi to zrobi?

- Uważa Ojciec, że miłosierdzie nie wygra ze złem?

- Człowiek musi przyjąć miłosierdzie. Nawet w teologii moralnej podkreśla się, że jeśli ktoś, umierając, odrzuca miłosierdzie Boże, to nie zostanie zbawiony. Czy tak jest na pewno, tego nie wiemy. Może prorocy to wiedzą. […] W życiu kontemplacyjnym można doświadczyć przeżycia niesamowitej łagodności Boga. Ale zaraz po nim następuje widzenie grozy Boga. Ona jest straszliwa. Mówi się, że ktoś, kto zobaczyłby tu, na ziemi, Boga twarzą w twarz, umarłby. Bóg jednak dopuszcza inne widzenie na ziemi, ono nie jest jeszcze bezpośrednie. To nie jest widzenie twarzą w twarz. To jest widzenie grozy, która jednocześnie jest niesamowicie łagodna: Baranek Boży, który gładzi grzechy świata … Pewien chłopiec zrozumiał to w ten sposób, że Pan Jezus wszystkich gładzi, czyli głaszcze. Ale ten Baranek jest wszechmocny i bardzo groźny. Jeśli odrzucimy Baranka, to będzie groza

- Groza?! Przecież miłosierdzie Boże nie zna granic.

- Granicą miłosierdzia jest poniekąd wolna wola każdego z nas. Pan Bóg nie wymusi na nikim swojego miłosierdzia. On je tylko proponuje. Tłumom, które przybywają do Łagiewnik, proponuje się spowiedź i miłosierdzie. Ale jeśli ktoś powie „nie”, to Bóg na nim niczego nie wymusi. Co będzie w ostatniej minucie życia, tego nikt nie wie. Jedno jest pewne, gniew Boży jest nieubłagany, konkretny, straszliwy, a miłosierdzie jest bardzo łagodne. Ludzie myślą, że Pan Bóg jest cały czas taki sam, że nie ma gniewu Bożego, nie ma Bożej sprawiedliwości, że jest tylko miłosierdzie. Bardzo się mylą.




Joachim Badeni OP, Judyta Syrek

"Uwierzcie w koniec świata!", Wydawnictwo Znak, 2010

0 komentarze:

Prześlij komentarz